Alkoholizm – czyj to problem, rodziny czy uzależnionego? Mowa tu głównie o spożywaniu alkoholu.
Każdy ma własny rozum, własne spojrzenie na rzeczywistość, więc słuchając swojego instynktu można wiele w życiu osiągnąć, ale również wiele stracić, jeżeli coś, co dotychczas było rozrywką lub odskocznią od trudów życia staje się uzależnieniem, „lekarstwem” bez którego nie można się obyć. Do tego typu nałogów należy alkoholizm.
Alkoholizm – choroba na całe życie
Jak wiadomo, alkoholizm to nabyte uzależnienie się od napojów alkoholowych, które w pewnych sytuacjach może objąć rodzinę alkoholika przekształcając się we współuzależnienie.
Uzależnienie zwykle zaczyna się niewinnie – jeden kieliszek do kolacji, parę drinków po pracy wypitych z przyjaciółmi, czy suto zakrapiana uroczystość rodzinna – wszystko to jeszcze nie świadczy o uzależnieniu, ale jeżeli taka sytuacja powtarza się coraz częściej i w coraz większej dawce, należy zastanowić się, czy zapijanie wszystkiego piwem czy wódką nie jest przypadkiem regułą, która zaczyna dominować w życiu rodziny.
Leczenie alkoholizmu
Alkoholizm jest nieuleczalną chorobą przewlekłą, dlatego trzymanie jej w „ryzach” wymaga od samego uzależnionego i jego rodziny mnóstwa wyrzeczeń, przewidywań następstw, ale przede wszystkim odcięcie się od tak zwanych napojów wyskokowych. Zasadniczą również sprawą jest terapia psychologiczna, której powinny poddać się wszyscy członkowie rodziny chorego, na czele z nim samym. Cykliczne spotkania na zajęciach terapeutycznych pomogą przejść przez najtrudniejszy etap odstawiania alkoholu oraz jego nieuniknionych następstwach, mających często bardzo dramatyczny przebieg.
Zobacz: Prywatna klinika leczenia alkoholizmu - Tu i Teraz
Bardzo ważną sprawą w leczeniu choroby alkoholowej jest współpraca pomiędzy wszystkimi członkami najbliższej rodziny alkoholika – rozmowy, wsparcie psychiczne, wspólne spacery, wycieczki do miejsc odludnych z dala od cywilizacji, pomogą w zatarciu się wspomnień imprez alkoholowych będących przyczyną uzależnienia. Warto również unikać sytuacji stresujących i niepewnych ich zakończenia, ponieważ problem uzależnienia obejmuje wszystkich uczestników, nawet tych niepijących.
Alkoholizm jest chorobą na całe życie, w najlepszym razie uzależnieni są nazywani trzeźwiejącymi alkoholikami, a ich rodziny – osobami współzależnymi od choroby alkoholowej.